Dwa mity na temat syfilisu
Ciężko nam zapytać znajomych o kiłę, jednak wpisanie tej frazy w internecie jest czymś znacznie bardziej swobodnym i chętniej po to sięgamy. Prawdopodobnie ten temat kojarzy Ci się z:
- Dużym wstydem
- Pochopnymi i nie zawsze mądrymi decyzjami
- Podejmowaniem dużego ryzyka
- Wspomnieniami na całe życie.
Badania pokazują, że syfilis jest wciąż obecnym zagrożeniem – nawet, jeżeli wydaje nam się, że jest odwrotnie. Warto dowiedzieć się czegoś na ten temat, aby nie musieć się przejmować swoim zdrowiem w przyszłości.
Być może szukając informacji na ten temat wpisywałaś w wyszukiwarkę frazę: “lekarz wenerolog Świecie”. Jeśli wyniki wyszukiwania Cię nie zadowoliły – nic się nie martw, ponieważ poniższy tekst rozwieje Twoje wszelkie wątpliwości. Oto 2 mity na temat choroby wenerycznej, jaką jest kiła.
MIT #1: Kiła należy do przeszłości
Od 2001 roku zgłoszone przypadki kiły wzrosły z 2,1 przypadków na 100 000 populacji do 9,5 przypadków na 100 000 populacji w 2017 roku. W rzeczywistości, liczba przypadków kiły wzrosła prawie każdego roku od 2000-2001. Ta choroba weneryczna jest wręcz oznaką dzisiejszych czasów, a jednak prawie nikt sobie nie zdaje z tego sprawy. Wiedza, która jest wręcz elitarna, może Ci się przydać, jeżeli będziesz mieć wątpliwości czy skorzystać z pomocy lekarza wenerologa.
MIT #2: Kiła jest chorobą heteroseksualną
Od 2000 r. wzrost liczby zgłoszonych przypadków kiły wynikał przede wszystkim ze zwiększonej liczby zachorowań wśród mężczyzn, a konkretnie wśród gejów, osób biseksualnych i innych mężczyzn uprawiających seks z mężczyznami.
Reklama: lekarz wenerolog Świecie
Należy jednak zauważyć, że w ciągu ostatnich pięciu lat wzrosła również liczba przypadków wśród kobiet i mężczyzn uprawiających seks z kobietami. Wzrost zachorowań na kiłę wśród kobiet jest szczególnie niepokojący, ponieważ wiąże się ze wzrostem zachorowań na kiłę przenoszoną z kobiet w ciąży na ich nienarodzone dzieci.