4 błędy żywieniowe, których należy unikać w karmieniu niemowląt
Wszystkie decyzje, które podejmują młodzi rodzice w czasie pierwszego roku życia ich pociechy mają na ogromny wpływ na jej dalszy rozwój. Również postanowienia dotyczące odżywiania. Nie chodzi tylko o to, aby sprawdzić, co dziecko będzie lubiło, a czego nie. Przede wszystkim rzutują na zdrowie malucha i czy w przyszłości będzie bardziej lub mniej narażony na działanie tzw. chorób cywilizacyjnych. Dlatego dobrze wiedzieć, jakich błędów unikać, kiedy dziecko jest jeszcze niemowlakiem.
Warto zacząć od przedwczesnego rozszerzania diety. Według zaleceń WHO (ang. World Health Organization – Światowa Organizacja Zdrowia) w ciągu pierwszych 6 miesięcy życia malucha powinno się go karmić wyłącznie piersią. Konsekwencją zbyt szybkiego dodania do jadłospisu innych produktów może skutkować w przyszłości otyłością. Kolejnym błędem i zarazem przeciwieństwem pierwszego jest zbyt późne rozbudowanie diety. Oczywiście według wszelkich zaleceń, to właśnie mleko matki powinno być podstawą żywieniową przynajmniej do ukończenia 1 roku życia, ale jeżeli po 6 miesiącach nie wprowadzimy kolejnych produktów (głównie warzyw i owoców), to istnieje ryzyko, że narazimy dziecko na niedobór żelaza.
Trzecim błędem jest zła konsystencja podawanych posiłków. Większość rodziców uważa, że najbezpieczniej jest podawać „papki”, a prawda jest taka, że serwowanie dziecku tzw. finger foods (np. gotowane warzywa pokrojone w słupki) świetnie działa na jego rozwój, przede wszystkim na koordynację ruchową i przygotowanie do nauki mówienia. Ostatnim elementem są źle przygotowane posiłki. Prawdopodobnie większość rodziców zdaje sobie sprawę z tego, że jedzenia dla dziecka nie powinno się solić i słodzić. To jednak nie znaczy, że posiłki mają być mdłe! Wskazane jest dodawanie ziół, zwłaszcza takich, które nie tylko pozwolą na rozwinięcie kubków smakowych oraz poznanie nowych smaków, ale także dobrze wpłyną na trawienie malucha (np. tymianek, oregano, bazylia).
Zawsze należy pamiętać, że żywienie niemowlaka w pierwszym roku jego życia, to bardzo ważna sprawa i nie można jej bagatelizować. Z drugiej strony nie można też popadać w paranoję, bo do każdego dziecka trzeba podchodzić indywidualnie. Zawsze, kiedy występują jakiekolwiek wątpliwości jak należy postąpić, trzeba udać się do pediatry po poradę.