Poród wodny, czyli korzyści dla mamy i dziecka

Ze wszystkich możliwych form porodu, ten w wodzie robi niesamowite wrażenie. Jeśli chodzi o związki wody z porodem, to możemy tu wyróżnić dwie formy porodu, który może być określony jako wodny.

Pierwsza forma to tzw. immersja wodna i polega na tym, że rodząca począwszy od II fazy w I okresie porodu wchodzi sobie do wanny, gdzie przebywa jednorazowo max. pół godziny. W razie potrzeby proces można powtórzyć kilka razy, ale zwykle kończy się na dwóch. Do wanny nie można jednak wejść przed osiągnięciem 4 cm. rozwarcia, podobnie jak nie można wcześniej podać znieczulenia zewnątrz oponowego. I tu ciekawa sprawa – na wiele kobiet ciepła woda działa znieczulająco na takim poziomie jak znieczulenie zewnątrz oponowe! Woda w wannie powinna mieć 37-38 stopni, temperatura otoczenia ok. 25-26 stopni. Fizjologia oddziaływania takiej kąpieli jest bardzo ciekawa. Pod wpływem temperatury wszystkie mięśnie dróg rodnych rozkurczają się, rozluźniają, a płód przesuwa się przez nie znacznie łatwiej i z mniejszymi oporami. Niezbyt korzystna dla dziecka faza rozwierania staje się dlań łatwiejsza i ulega znacznemu skróceniu.
Dodatkowy efekt znieczulający daje zastosowanie sprzętu pt. ozonomatic – czyli czegoś podobnego do jacuzzi. Do wanny wkłada się matę, która wypuszcza bąbelki ozonu (dodatkowo daje to efekt odkażający) no i mamy coś w rodzaju masażu wodnego!

Dzięki temu ból jest mniejszy, a cały proces przebiega szybciej. Jednak podanie znieczulenia dolędźwiowego jest w tych warunkach niemożliwe. Gdy zaczyna się II okres porodu – czyli parcie – wannę trzeba opuścić. Daje to dodatkowy efekt wyrzutu adrenaliny (zmiana środowiska, zimno – powoduje stres), co znacznie przyspiesza bardzo trudną dla obojga uczestników część porodu.
To jest pierwsza możliwość wykorzystania wody w porodzie i aby tak zrobić wcale nie trzeba szukać szpitala, który prowadzi porody wodne, a jedynie takiego, który po prostu dysponuje wanną w sali porodowej.

A teraz czas na poród do wody czyli rodzenie małego nurka. Jednak poród wodny nie jest dla każdego. Oto jakie wymagania muszą spełnić mama i dziecko:

– fizjologiczny przebieg ciąży
– brak chorób uniemożliwiających poród naturalny (wady serca, wady wzroku)
– prawidłowe ułożenie płodu
– poród po 38 tyg.
– masa dziecka do 3700 g (prognozuje się na podstawie ostatniego usg)
– brak infekcji skórnych u mamy

Jeśli spełniamy te warunki i mamy gdzieś w pobliżu szpital, który to umożliwia, przyjrzyjmy się tematowi bliżej – co daje rodzącej:

– rozluźnienie wszystkich mięśni kanału rodnego – skrócenie porodu i mniejsze ryzyko „obrażeń” łatwiejsze wyjście dziecka z kanału rodnego
– równomierne rozłożenie nacisku na mięśnie krocza – mniejsze napięcie mięśni i zmniejszenie prawdopodobieństwa konieczności nacinania i w połogu jest łatwiej, bo mięśnie się mniej zmęczą.
– możliwość przyjęcia dogodnej pozycji kucznej lub na klęczkach do parcia

Poród wodny (korzyści dla dziecka):
– zmniejsza opory kanału rodnego, przez który się dziecko przepycha
– pozwala po tym przepychaniu chwilę odpocząć w znanym środowisku wodnym
– daje możliwość przygotowania się do pierwszego oddechu – dziecko zaczerpnie powietrza, jak położna wyciągnie je z wody po upływie mniej więcej 1-3 minut.